Jan Prochyra

Genialnie podłożył głos do tych trzech postaci. Należy się ukłon w stronę tego Pana. ;)

Szkoda że nie zagrał Zagłoby w "Ogniem i mieczem" bo film i serial dużo by na tym zyskały, Kowalewski w ogóle nie pasował do tej roli, powiem więcej ta rola w jego filmografi była wręcz niepotrzebna, a Pan Jan być może miałby swoje 5 minut na ekranie. W każdym razie szkoda i niech Pan Jan spoczywa w spokoju, pokój jego...

między innymi "jego" Kłapouchy, Obelix i Baloo. Teraz, z perspektywy czasu coraz bardziej doceniam jego pracę, zwłaszcza po jego śmierci.

Smutna wiadomość, zwłaszcza, że był w sile wieku...

już sam jego widok poprawia mi humor

To on podłoży do pita w odcinkach Przygody myszki miki i kaczora donalda

Sto lat kłapouchy! zdrowia, szcześcia, pomyślności! :)

Poza tym był niezapomniany w Nad Niemnem

Nigdy nie zapomnie piosenki jaka spiewal w Ksiedze Dżungli 'Pod łapą caly swiat" :D

"Juz nie mysl o klopotach swych, przez caly dzien usmiechaj sie bo zycie tyle barw cudowncyh ma...!"

Niezapomniany jako głos Obelixa we wszystkich filmach animowanych z serii, za wyjątkiem ostatniego.

Sto lat słynny misiu Baloo i osiołku z Kubusia Puchatka!!! ;)

Fajna twarz, głos, uwielbiam go

mąż mojej wychowawczyni :)

Cześć! Mój kolega wyszedł z inicjatywą uhonorowania aktora Jana Prochyry, m.in. poprzez zebranie listy fanów :) Może ktoś chciałby się dopisać? Szczegóły znajdują się na stronie fanowskiej Super Baloo Polska:
http://www.superbaloo.host.sk/projekt.htm

Do wita