Uwielbiam ten typ urody kobiet z filmów z lat 80-tych.
Wiadomo, że to fryzury i odpowiednia moda, ale miały też inne figury, nie takie z dupy slim jak Chodakowska, tylko wysportowane, kobiece, nie szkapowate, wszystko jak należy :)
W " Za 10 min północ" i w "Smiertelnym oszustwie" można się w niej zakochać.
Choć gwiazdy przemijają dobrze że w filmach zostają. Ile aktorek "na topie" wygląda tak ślicznie?