Hoffman chciał do tej roli Gajosa, ale ten odmówił, bo musiałby przytyć i bał się, że nie będzie umiał schudnąć. Szkoda bo w "Zemście" wyglądał jak idealny Zagłoba :) http://2.bp.blogspot.com/_RX9TK1OsKNw/SkQUqeOKKqI/AAAAAAAAADM/vcacKFKWZiU/s320/g ajos+zemsta.jpg
Hoffman myślał też o Stuhrze, ale ostatecznie wypadło na Kowalewskiego. Natomiast Wiśniowieckiego miał zagrać na początku Olbrychski.